„Łaskawa pani, jeśli pani jest doświadczonym lekarzem, to ja jestem doświadczonym chorym.”
(Fiodor Dostojewski, Bracia Karamazow)

„Jest to kimono w kolorze białym, zwykle z lnu lub bawełny, w które ubiera sie zmarłych do pogrzebu w obrządku buddyjskim.

To ja jestem pacjentem z butoh – zakażonym nieznaną bakterią, zwaną właśnie „butoh”. Jej istotą jest próba zaproszenia widzów do odzwierciedlenia swojego serca. Ekstremalne zwolnienie ruchu zmusza ich do zagłębienia się w to zjawisko, nie pozwalając na zatrzymanie się na powierzchni.

Butoh nie jest czymś, co odwołuje się do pewnej idei, czy wyraża określone emocje, nie jest także medytacją, jednak po jego zakończeniu widzom dane jest zaznać ciszy, pokoju w sercu i piękna. Pragnę podobnie jak medium wyrażające coś, co odkłada się w głębi człowieka, zostać kawałkiem sceny butoh-ującej, czyli tańczącej upływ czasu. Chcę konfrontować się z samym sobą, a nie z dziełem; rozmawiać swoim sercem z ciałem. Tańczę taniec skrajnie osobistego „ja”, tańczę upływ czasu. «Kyokatabira of body» jest utkane z prawdy, groteski, ruiny, chwały, nędzy, głupoty, godności ciała, niezdarności, pragnienia, piękna, biegania, fałszerstwa, ambicji, mroku, bakterii, Eros, sacrum i profanum, czegoś nieznanego, eleganckiego okrucieństwa, 13-krotnego pogrzebania Daisuke w 2012 roku, urojeń, napięć, zdrady, samotności, itd… Gdy zmieni się rozpoznanie, gdy osłabią się dusza i ciało, wtedy powłóczę się w środku trumny.”

(Daisuke Yoshimoto)