Reżyserka teatralna. Na Konfrontacjach po raz pierwszy; widzowie zobaczą Historię przemocy z Teatru im. Fredry w Gnieźnie w jej reżyserii. Jest konsekwentna, wyrazista, wrażliwa społecznie. Od kilku lat jej nazwisko wymieniane jest wśród najważniejszych we współczesnym polskim teatrze.

Ukończyła europeistykę i dramatologię na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz reżyserię dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. Zadebiutowała w 2010 roku „Nowym wyzwoleniem” Stanisława Ignacego Witkiewicza na deskach Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Za spektakl zdobyła główną nagrodę na 2. edycji Koszalińskich Konfrontacji Młodych m-teatr. Wcześniej swój warsztat szkoliła pod okiem doświadczonych reżyserów, m.in. Anny Augustynowicz i Pawła Miśkiewicza. Regularnie pracuje w duecie z dramaturgiem Michałem Buszewiczem. Poza reżyserią zajmuje się także edukacją teatralną, prowadzi warsztaty z dziećmi z okolic Krakowa.

Jest autorką m.in. głośnych „Amatorek”, obsypanego nagrodami spektaklu na podstawie prozy austriackiej Noblistki Elfriede Jelinek. Wspólnie z choreografką Dominiką Knapik bawi się w nim różnymi teatralnymi konwencjami, ironicznie łącząc musical z komedią romantyczną. Spektakl został okrzyknięty przez krytykę jednym z najważniejszych wydarzeń teatralnych 2012. Spektakl zdobył Główną Nagrodę na 48. edycji Przeglądu Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT oraz Honorową Nagrodę Specjalną Miasta Gdańska za „przedstawienie roku”. „Amatorki” doceniła także publiczność zagraniczna, spektakl z powodzeniem prezentowany był m.in. w Strasburgu.

W Koszalińskim teatrze im. J. Słowackiego Marciniak wzięła na warsztat tekst niemieckiego dramaturga Rolanda Schimmelpfenniga. Spektakl „Kobieta z przeszłości” z Katarzyną Zawadzką w roli głównej spotkał się ze swietnym przyjęciem publiczności. Z kolei na bydgoskiej scenie Teatru Polskiego przygotowała nową interpretację molierowskiego „Skąpca”. Pyta w nim o sens posiadania, wartość pieniądza, o transakcje, pragnienia, zadłużenia, czy zachłanność.

Etatowa reżyserka Teatru Wybrzeże. Próbą teatralnego zmierzenia się ze stereotypowym obrazem choroby alkoholowej i jej szerszych niż się wydaje konsekwencji jest spektakl „Ciąg” Michała Buszewicza w reżyserii Marciniak wyreżyseorwany na deskach tego teatru. Za „Zbrodnię” Michała Buszewicza otrzymała nagrodę na 17. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej i 11. Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Za znakomity „Portret damy” Henry’ego Jamesa została nominowana do prestiżowej nagrody im. Konrada Swinarskiego oraz otrzymała Nagrodę publiczności oraz Nagrodę Dziennikarzy na 17. Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej Interpretacje.

W listopadzie 2014 roku Ewelina Marciniak wystawiła w Teatrze Śląskim w Katowicach adaptację „Morfiny” , głośnej powieści Szczepana Twardocha. Spektakl ciepło przyjęty przez teatralną publiczność i krytyków, został nagrodzony m.in. Grand Prix 55. Kaliskich Spotkań Teatralnych. Za spektakl otrzymała m.in. trzy Złote Maski (w tym za reżyserie i najlepszy spektakl).

21 listopada 2015 w Teatrze Polskim we Wrocławiu odbyła się premiera wywołującego kontrowersje spektaklu „Śmierć i dziewczyna” na podstawie utworów Elfriede Jelinek. Premiera spektaklu odbyła się pomimo protestów przedstawicieli części ultraprawicowych środowisk, którzy ze względu na udział w spektaklu pary czeskich aktorów porno, domagali się zdjęcia „Śmierci i dziewczyny” z afisza Teatru Polskiego. Spektakl pozytywnie przyjęli widzowie i krytycy teatralni.

Marciniak została nagrodzona Paszportem Polityki w kategorii Teatr w 2015.  Jest również laureatką Talentu Trójki w kategorii Teatr.

Na scenę warszawskiego Teatru Powszechnego Marciniak przeniosła w maju 2016 roku „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk. Za adaptację i dramaturgię odpowiedzialni byli Magda Kupryjanowicz i Jan Czapliński. Tak, jak powieść Tokarczuk charakteryzuje się rozmachem, jeśli chodzi o objętość, tak Marciniak postawiła na rozmach inscenizacyjny. Czteroipółgodzinne przedstawienie zebrało jednak mieszane recenzje – skondensowanie monumentalnej powieści Tokarczuk obyło się ze szkodą dla zrozumiałości spektaklu.

W spektaklu „Leni Riefenstahl. Epizody niepamięci” początkiem scenicznych rozważań o biografii zaangażowanej w działania propagandy III Rzeszy reżyserki stają się jej setne urodziny, na których nawiedzają ją zjawy nazistowskich oficjeli.

W czerwcu 2017 roku Marciniak zaprezentowała w szczecińskim Teatrze Współczesnym „Bzika. Ostatnią minutę”. Autorem teksu opartego na dramacie „Mister Price, czyli Bzik tropikalny” Witkacego jest Jan Czapliński. Jak mówiła Marciniak, jej przedstawienie było też ukłonem wobec „Bzika tropikalnego” Grzegorza Jarzyny, który premierę miał 20 lat wcześniej. Młody reżyser był wówczas zafascynowany krajami Dalkiego Wschodu, do których podróżował w poszukiwaniu autentyczności. W Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej Jan Czapliński został też wyróżniony za najlepszy tekst, a Maja Kleszcz – za muzykę.

Na zaproszenie Theater Freiburg Marciniak przygotowała swój zagraniczny debiut – „Sen nocy letniej” Szekspira (premiera: styczeń 2018). Zaledwie dwa miesiące później Marciniak przygotowała w Teatrze Polskim w Poznaniu „Odysa” Marcina Cecki. Mitologiczną podróż dramaturg osadził w Polsce wczesnych lat 90.

Kolejną realizacją w reżyserii Marciniak był musical „Stańczyk” przygotowany w Teatrze Rozrywki w Chorzowie (premiera: czerwiec 2018). Autorem tekstu jest Jan Czapliński. XVI wiek – mityczny „złoty okres” w historii Polski – twórcy i twórczynie potraktowali jako punkt odniesienia do obecnej sytuacji politycznej, tropiąc motywy i postawy, które w naszej historii lubiły się powtarzać. Reżyserka zapowiadała też, że w swoim spektaklu chciała zastanowić się nad rolą rozrywki i jej potencjałem krytycznym.

Marciniak powróciła do Theater Freiburg, by w styczniu 2019 roku pokazać tam „Noc św. Bartłomieja” na podstawie „Królowej Margot” Aleksandra Dumas. Za tejst i dramaturgię odpowiedzialni byli Jan Czapliński i Michael Billenkamp. Jak zwykle w przypadku Marciniak, spektakl cechował się efektowną scenografią.

Kolejna przedstawienie reżyserki również zostało zrealizowane w Niemczech – „Bokser” („Der Boxer”) według „Króla” Szczepana Twardocha miał premierę w Thalia Theater w Hamburgu we wrześniu 2019 roku. Marciniak zdecydowała się opowiedzieć historię nie z perspektywy głównego bohatera „Króla”, Jakuba Szapiro, a trójki ważnych w jego życiu kobiet. Ten gest nie dziwi w wykonaniu reżyserki zainteresowanej przepisywaniem historii tak, by uwzględniała perspektywę kobiet.

Za ten spektakl 21 listopada 2020 została laureatką prestiżowej niemieckiej nagrody Der Faust za reżyserię spektaklu (gala nagrody z uwagi na epidemię odbyła się w formie zdalnej).

Następna powieść, którą na scenę przeniosła Marciniak, to „Historia przemocy” Édouarda Louis – rzecz zupełnie inna niż „Król”, opowiadająca bowiem współczesną i intymną historię przeżytą przez autor pewnej grudniowej nocy.

Zaledwie miesiąc później Marciniak pokazała „Where do we go from here” we Wrocławskim Teatrze Pantomimy. Spektakl powstał z okazji setnej rocznicy narodzin Henryka Tomaszewskiego, założyciela tej instytucji.

W marcu 2020 roku Marciniak miała swoją już trzecią premierę w Theater Freiburg. Ponownie sięgnęła po Szekspira – tym razem wybrała „Poskromienie złośnicy”.