Wydarzenia
TEATR IM. J. OSTERWY, LUBLINDIABEŁ I TABLICZKA CZEKOLADY
Paweł Piotr Reszka
REŻYSERIAKuba Kowalski
Dziewica konsekrowana, hodowca lwów z Wojciechowa, pięciokrotna dzieciobójczyni, niepełnosprawni z domu opieki, którzy domagają się uznania ich potrzeb seksualnych, nastolatki nawiedzone przez diabła, homoseksualista, który rozpaczliwie pragnie wyleczyć się ze swojej orientacji – bohaterowie reportaży Pawła Piotra Reszki układają się w barwną plejadę postaci, w obraz Polski magicznej, zabobonnej i pełnej wewnętrznych sprzeczności. Tutaj młoda dziewczyna poślubia Jezusa Chrystusa, przystojnego mężczyznę z długimi włosami, ksiądz leczy gejów metodą „misiaczków”, namiętnych przytuleń, a w przerażającym, skrajnym przypadku Joli K., kobieta radzi sobie z niechcianą ciążą, mordując kolejno pięcioro swoich dzieci. Gdzieś w tle majaczy historia Żydów na Lubelszczyźnie, zbiorowy grób w Rechcie, na którym obecny gospodarz wybudował podjazd do garażu, i lęk przed ostracyzmem dzieci i wnuków tych, którzy Żydom w czasie wojny pomagali. Za każdym, nawet najkrótszym i najbardziej błahym tekstem Reszki kryje się społeczny problem, ale to zawsze bohater, człowiek jest na pierwszym miejscu. I to w moim odczuciu stanowi o atrakcyjności jego tekstów dla teatru.
Bohaterowie reportaży Pawła Piotra Reszki stanowią swoisty margines społeczny. Niezależnie od tego, czy odsiadują wyrok w więzieniu, czy trwają w dziewictwie poświęconym Bogu, jak niespełna trzysta dziewic konsekrowanych w Polsce, czy też oddają krew, żeby przynieść ośmiorgu dzieci czekoladę i zarobić trzydzieści sześć złotych zwrotu kosztów dojazdu, jak Stanisław Jaworski z Holeszowa – stanowią pewien wyjątek, osobliwe zjawisko, są mniejszością. Nie dowiedzielibyśmy się o nich, gdyby nie teksty autora. Nie usłyszelibyśmy ich głosu. W dzisiejszych czasach, kiedy coraz częściej poddawane są w wątpliwość wartości liberalnej demokracji, kiedy coraz częściej słyszymy, że „tego chce większość”, a coraz rzadziej pamiętamy, że siłą demokracji jest ochrona praw mniejszości – ten gest autora wydaje mi się szczególnie cenny i ważny.
Paweł Piotr Reszka pokazuje nam „małych” ludzi – małych nie ze względu na swoje przymioty, małych, bo wypchniętych na margines, wyśmiewanych, ignorowanych, wyszydzanych, niekiedy znienawidzonych. Patrzy na nich ze szczególną mieszanką ciętego humoru i dystansu, ale przede wszystkim – empatii. I ten gest autora próbujemy przenieść na deski teatru. W kameralnej i demokratycznej przestrzeni, zacierając tradycyjny podział na widownię, scenę i scenografię, próbujemy zrealizować to najbardziej podstawowe, najprostsze, a zarazem najtrudniejsze zadanie: wzbudzić empatię widza, choćby na chwilę postawić go na miejscu postaci. Na ile współodczuwania nas stać? I czy potrafimy na czas trwania spektaklu stworzyć razem, widzowie i aktorzy, otwartą, empatyczną wspólnotę?
Kuba Kowalski
„Diabeł i tabliczka czekolady” jest całkiem udanym, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że jednym z najlepszych przedstawień Kuby Kowalskiego. A przede wszystkim mądrym i o ważnych sprawach. Myślę, że może się bardzo spodobać lubelskim widzom, czego im i „Osterwie” gorąco życzę.
Mike Urbaniak, www.mikeurbaniak.wordpress.com
Paweł P. Reszka w „Diable i tabliczce czekolady” nie szuka sensacji. Nie pokazuje marginesów ani patologii. Przede wszystkim próbuje zrozumieć. Kuba Kowalski, który przeniósł na scenę reportaże autora, wziął sobie to do serca. Do zadania podszedł z rozwagą i rozsądkiem. Efekt? W Teatrze Osterwy powstał spektakl z klasą i ze smakiem, który powinno się pokazywać nie tylko w Lublinie.
Kacper Sulowski, „Gazeta Wyborcza”
TEKST
Paweł Piotr Reszka
REŻYSERIA
Kuba Kowalski
ADAPTACJA
Kuba Kowalski
ADAPTACJA I DRAMATURGIA
Julia Holewińska
SCENOGRAFIA I KOSTIUMY
Agata Skwarczyńska
MUZYKA
Radek Duda
RUCH SCENICZNY
Katarzyna Chmielewska
REŻYSERIA ŚWIATEŁ
Damian Pawella
PREMIERA
31 marca 2017 r.