Gombrowicz ( Bodzechów, Denków, Doły Biskupie/Witulin, Małoszyce, Potoczek, Przybysławice, Wszechświęte) Korzenie

… to był stały pejzaż mojej drogi z Kielc do Lublina. Ziemia Świętokrzyska po obu pasma Wyżyny Kielecko – Sandomierskiej była mi bliską. Opatów, Ostrowiec Świętokrzyski, Bodzechów – to miejsca naznaczone oeladami dzieciństwa. Od 1966 roku wiodła też tędy moja droga do Lublina. Przejeżdżałem przez rodzinne strony Gombrowicza. Coraz częściej jadąc z Kielc skręcałem do miejsc naznaczonych jego
obecności.
Czas je spatynowal, a nade wszystko zniszczył, ale jeszcze istnieją: okaleczone, zrujnowane i ograbione. Tylko nasza wyobraźnia może odtworzył ich dawna świetność. Fotografowałem je też dlatego, że niedługo może i tych fragmentów nie będzie, tak jak stało się z domem babki Gombrowicza w Bodzechowie. O różnych porach roku docierałem do tych miejsc…

Pomocnymi w tych wyprawach byli mi Pani Elzbieta Baran, Pan Andrzej Łada oraz Pan Zbigniew Tyczynski, którym chciałem wyrazić wdzięczność.

Leszek Mądzik