Łukasz Czuj – reżyser spektaklu przyznaje, że Gombrowicz nie był jego odwieczną fascynacją, ale chciał go zobaczyć swoimi oczyma i Rok Gombrowicza pozwolił mu inaczej pomyśleć o tym autorze. „Wpadłem na pomysł, żeby zobaczyć Gombrowicza przez Gombrowicza; – opowiada – założyć jego okulary i spojrzeć na to, co się stało z jego literaturą, z jego bohaterami, poszukać trochę innego pisarza niż my wszyscy go widzimy. (…) Gombrowicz kreował swój świat, reżyserował swoje życie, twórczość, nawet odbiór swojej literatury. Chciał nad wszystkim zapanować. Nie przypadkiem do każdego swojego dramatu pisał długie wstępy, komentował ich treść … Wydaje mi się, że nadszedł już czas na pokazanie drugiej strony: Gombrowicza, któremu ten świat wymyka się spod kontroli. Już nie on nim steruje, ale to świat zaczyna sterować nim… przeraża go egzystencja, we wszystkich wymiarach. (…) Scenariusz jest rozbudowaną mozaiką scen, które zaczerpnąłem z utworów Gombrowicza: powieści, dziennika, korespondencji, prozy, wspomnień, dramatów. Są tam również sceny, które napisałem zupełnie od podstaw; postacie, które nawiązują do postaci Gombrowicza, sytuacje, które są rozwinięte z autentycznych wydarzeń, a czasem czysto fikcyjne, które tylko mogły się zdarzyć. Jednak nie jest to w żadnym wypadku sztuka biograficzna. To jest pewna imaginacja, opowieść o stanie ducha pisarza, o jego umyśle.”