Wydarzenia
“Ten spektakl jest bardzo osobistym, bardzo subiektywnym, bardzo gorzkim wyzwaniem dedykowanym w pierwszej kolejności nieżyjącemu malarzowi Jerzemu Piotrowiczowi, ale zaraz potem – innym przyjaciołom, byłym przyjaciołom, wrogom… Nam wszystkim (…)
Sceny zmieniają się jak w nieco delirycznej, obsesyjnej, sennej wizji. Cytaty literackie, teatralne, malarskie mieszają się z cytatami z rzeczywistości, z rzeczywistością, z nierzeczywistością. Raczak zderza obsceniczność i wulgarność z wzniosłością i wyrafinowanym pięknem. (…)
Jedni udławią się pewnie żółcią tego spektaklu – sami są pełni żółci. Inni się obruszą, że to niestosowne, nieprawdziwe, przesadzone. Ktoś pewnie powie, ze niedopracowane. A mnie dławią łzy wzruszenia, że taki teatr jest możliwy, i bezsilna wściekłość, że jest konieczny.”
Ewa Obrębowska – Piasecka, „Gazeta Wyborcza”