• – Dwóch mężczyzn w białych strojach. Na pierwszym planie młodszy, ma przed sobą pulpit, czyta. Starszy stoi w tle, patrzy przed siebie.
  • Dwóch mężczyzn w białych strojach. Starszy mężczyzna z długą siwą brodą i okularach stoi ponad młodszym, siedzącym. Patrzą obaj w jeden punkt przed nimi.
  • Mężczyzna z długą siwą brodą, w białym żabocie, z obfitymi koronkowymi rękawami. Stoi za pustym krzesłem. Po jego obu stronach rzędy kolejnych pustych krzeseł.

Po prostu to kameralny koncert na dwóch aktorów oparty na dramacie autorstwa Piotra Wawra seniora, w reżyserii Weroniki Szczawińskiej. Punktem wyjścia dla tekstu, w oryginalny sposób przetwarzającego formułę dokumentalną, są autobiograficzne doświadczenia. Autor sięga do lat osiemdziesiątych XX wieku i wydarzeń związanych ze śmiercią żony. Opowieść, którą uruchamia tragiczny w skutkach błąd lekarski, dotyczy nie tylko przeżyć osobistych, ale staje się poruszającym zapisem instytucjonalnego porzucenia, etycznego krachu struktur medycznych i społecznej wrażliwości. Kwestie te, pomimo upływu lat, brzmią niepokojąco aktualnie, a głos autora zaskakuje gorzkim humorem.

Spektakl zrealizowany na podstawie dramatu, eksponuje nie tylko historię, ale staje się opowieścią o pamięci i jej mechanizmach, o tym, w jaki sposób budujemy narrację swojego życia, powołujemy się w opowieści – tym razem na własnych zasadach. Skrajnie autobiograficzna treść staje się podstawą empatycznego porozumienia z widownią, sprawy prywatne i publiczne przecinają się, a dokumentalna historia zostaje zderzona z innowacyjnymi i minimalistycznymi środkami teatralnymi. 

Twórcy i twórczynie spektaklu to Piotr Wawer senior, ważna postać warszawskiej sceny teatru niezawodowego; Łukasz Stawarczyk, jeden z najbardziej wyrazistych aktorów swojego pokolenia, związany m.in. z niemieckim kainkollektiv; Marta Szypulska, oryginalna artystka wizualna młodego pokolenia, oraz reżyserka Weronika Szczawińska, laureatka Paszportu „Polityki” w roku 2019, między innymi za tę właśnie realizację.

Weronika Szczawińska – reżyserka, dramaturżka, kulturoznawczyni. Absolwentka Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Reżyserię studiowała na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Zrealizowała m.in. spektakle: Jackie. Śmierć i księżniczka E. Jelinek (Teatr im. S. Jaracza w Olsztynie); Jak być kochaną wg A. Jakimiak (Bałtycki Teatr Dramatyczny im. J. Słowackiego w Koszalinie); Geniusz w golfie wg A. Jakimiak (Narodowy Stary Teatr im. H. Modrzejewskiej w Krakowie); Niewidzialny chłopiec wg T. Karpowicza (Wrocławski Teatr Współczesny); Wojny, których nie przeżyłam (Teatr Polski w Bydgoszczy). Laureatka Paszportu „Polityki” w 2019 r. Za reżyserię Jak być kochaną otrzymała nagrodę Jury Społecznego na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje” w Katowicach (2012). Otrzymała także wyróżnienie (wraz z innymi twórcami spektaklu Komornicka. Biografia pozorna) w Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej (2012).

Prasa:

Wawer senior ma imponującą charyzmę, energię i szerokość aktorskiego gestu. Naprzeciwko tego Goliata staje Dawid – Łukasz Stawarczyk, lat trzydzieści, postury skromniejszej, z dyplomem krakowskiej PWST. Oglądamy więc coś w rodzaju międzypokoleniowego aktorskiego pojedynku, bardzo męskiego, bo i do modeli męskości się odnoszącego, tak jak i do modeli aktorstwa”.

Witold Mrozek, „Dwutygodnik”

Siła historii opowiedzianej w Po prostu bierze się z oszczędności formalnej, jednocześnie ją uzasadniając. Można się bowiem zżymać na ascetyczność, która chwilami lokuje przedstawienie w formule czytania performatywnego. Nie ma to jednak znaczenia, jeśli tylko przejmiemy się losami bohatera”.

Dominik Gac, Teatralny.pl

Oglądając spektakl, kilkukrotnie przekroczyłem granicę poruszenia, nie mogłem wytrzymać własnej bezsilności i bezradności, chciało się wyć. […] Uprzedzam więc, że spektakl nie jest dla każdego. I każdy powinien zobaczyć to ascetyczne w formie – może także dlatego tak poruszające –przedstawienie ze wspaniałymi rolami Piotra Wawra Seniora i Łukasza Stawarczyka”.

Rafał Turowski