Miłość niecierpliwa jest, niełaskawa jest. Miłość zazdrości, wciąż szuka poklasku, unosi się pychą. Jest bezwstydna, szuka swego, unosi się gniewem, pamięta złe; cieszy z niesprawiedliwości, współweseli z nieprawdą. Nie wszystko znosi, nie wszystkiemu wierzy, nie we wszystkim pokłada nadzieję, nie wszystko przetrzyma.

Łukasz Witt-Michałowski spowodował w lubelskim teatrze prawdziwe trzęsienie ziemi. Zrobił najlepszy spektakl w Scenie InVitro. Zrobił też spektakl, który wyrwie z letargu i błogostanu inne teatry, poruszy serca widzów do żywego i zachwyci bezkompromisowością. A jak zaboli, to do żywego. Ponowne zjednoczenie Korei to kilka krótkich historii o Miłości. Miłości, która najczęściej dawno obumarła i której bohaterowie rozpaczliwie szukają w swoim pustym życiu. Miłości, w której erotyzm jest pragnieniem życia sięgającym aż po śmierć. W przypadkowych spotkaniach próbują rozpaczliwe przypomnieć sobie smak tej miłości prawdziwej, tak niezwykłej, i tak już niemożliwej, jak ponowne zjednoczenie Korei. To klarowny, czysty, doskonale zrobiony i zagrany spektakl o Miłości. Jej braku i tęsknocie za nią.
Waldemar Sulisz, „Dziennik Wschodni”

TEKST
Joël Pommerat

TŁUMACZENIE
Jan Nowak

REŻYSERIA
Łukasz Witt-Michałowski

OBSADA
Matylda Damięcka, Ewa Pająk, Wojciech Rusin, Jarosław Tomica, Robert Zawadzki, Ilona Zgiet

REŻYSERIA DŹWIĘKU
Tomasz Kraśkiewicz

REŻYSERIA ŚWIATŁA
Marcin Kowalczuk, Grzegorz Polak

PRODUKCJA
Monika Stolat

SPONSOR
Jadwiga Cichocka Apartamenty

PREMIERA
26 marca 2017 r.