Spektakl porusza uniwersalne problemy – poszukiwania szczęścia, upływu czasu. Stawia pytania o to, o sprawia, że pewnego dnia, niespodziewanie spotykamy miłość? Czy to nagroda, a może efekt celowo lub nieświadomie podjętej drogi? Kiedy kończy się nasza jedna historia a zaczyna inna? Pokazuje również czas jako coś nieubłaganego, jako imperatyw niszczący piękne chwile powodujący, że stajemy się coraz bardziej nudni, skłonni do kompromisów, pozbawiający nas znamion młodości, jako „zabójca”. Ekspresja i wyraz taneczny bliższe są stanowi pustki i ciszy po wielkich przeżyciach niż żywym emocjom im towarzyszącym.
Justyna Jasłowska związana jest z Teatrem Maat Projekt od momentu powstania grupy w 2004 roku. Obecnie studiuje fizjoterapię na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Współpracowała z Teatrem Ciała Limen oraz z Campagne La Sablier. Tańca (różne techniki: m.in. butoh, współczesny, BMC, autentic movement) uczyła się jako uczestniczka wielu warsztatów i programów tanecznych w Polsce i za granicą. Od 2008 roku prowadzi warsztaty taneczno-choreograficzne w oparciu o własne doświadczenia performarskie, taneczne oraz treningu kung-fu.