Wydarzenia
Teatr Cogitatur od wielu lat istnienia kusi historiami, które nigdy nie maiły miejsca ani nawet siły, aby się przydarzyć. Tym razem opowiada sny będące najprawdziwszą prawdą. Jest to zapis nie mający precedensu w archiwum kultury: sny opętanego poety sprzed dwustu lat, idee sprzymierzone z bogami Olimpu. Ale historia jest okrutna. Bawi się Napoleonem i nie pozwala by Napoleon bawił się historią. Co do Holderlina, rzecz jest prosta. Był to człowiek, który uwierzył w miłość i rewolucję. Dzieje jego ostatnich lat nie napawają optymizmem. Ale ani optymizm, ani poezja nie są wystarczające. Jeśli tylko można dobrze spać. I nie śnić” Tak o spektaklu piszą autorzy.
A tak krytyka:
„Spektakl ma klimat sennego marzenia, w którym nie obowiązuje ani logika zdarzeń, ani sens fabularny, lecz ulotność wrażenia i poezja chwili. Ten nastrój budowany jest z absolutnej czerni, która poraża oczy widza przez początkowych sekund spektaklu. Owa czerń dominować będzie przez cały czas naszego obcowania z szaloną wyobraźnią Holderlina, bo właśnie z niej wyjawiają się ułamki wspomnień, postaci i zdarzeń. Wypreparowane z przestrzeni – po chwili mamy wrażenie, że także z czasu – sylwetki i przedmioty pojawiają się jak prawdziwe duchy”.
Henryka Wach-Malicka
„Dziennik Zachodni”