Bohaterami „Klaustrofobii” są trzej więźniowie skazani na życie w jednej celi. Tematem sztuki nie jest społeczny aspekt ich historii, ale emocjonalne napięcie, które rośnie pomiędzy zamkniętymi w klatce mężczyznami. Ta świetnie zarysowana sytuacja przypomina sztuki Geneta, który na samym dnie, w ściekach i burdelach szukał człowieczeństwa. Kostienko, podobnie jak Genet, nie lituje się nad bohaterami, ale pokazuje ich walkę o miłość i ludzkie odruchy. Wiele z obrazów, problemów, o których mowa w dramacie – to metafora. Świat jako wiezienie, życie jako wiezienie. „Klaustrofobia” jest jakby fotografią określonego stanu emocjonalnego człowieka żyjące w dzisiejszym świecie. „Trójka aktorów spisuje sie wyśmienicie. Spinakiem jest przejmująco prawdziwy Mariusz Jakus. Gorin – Dariusz Siatkowski uosabia wszystkie żale przegranego człowieka. Rafał Dąbrowski bez jednego słowa musi stworzyć postać (…) Bardzo udany debiut!” Renata Sas, Express Ilustrowany